Freja to najważniejsza bogini skandynawskiego panteonu. Snorri podkreślał, że miała swą siedzibę w niebiosach, która zwała się Folkvang i za każdym razem, gdy ruszała do walki do niej należała połowa poległych, a druga do Odyna. Nie przypadkiem zatem jej dzik zwał się Hlidsvini (dzik bojowy), a miano jej siedziby Folkvang oznaczało pole bitwy. To ona wreszcie w postaci Walkiri Gondul za pomocą czarów wszczeła bitwę między Hedinem i Hognim. Miała ona bowiem podać zaczarowane piwo królowi Hedinowi, który wypiwszy trunek zapomniał o swej przyjaźni z królem Hognim. Ich walka, zwana Hjadningavig, codziennie kończąca się śmiercią większości uczestniczących w boju wojowników, ożywianych wieczorem przez Walkirie i wznawiana nazajutrz od nowa, trwać ma aż po kres czasów. Warto zauważyć, że jedną z najważniejszych cech przypisanych Freji jest odwaga. Jako jedyna spośród bogiń i bogów nie bała się gościć w Asgardzie pijanego olbrzyma, nalewając mu bez cienia lęku piwo.
Freja
była także
mistrzynią magii seidr. Te praktyki czarodziejskie w
przedchrześcijańskiej
Skandynawii wykorzystywano do wróżenia. W czasie rytuału
wieszczka siedziała na
podwyższeniu i nuciła zaklęcia, wzywając duchy, które miały
ją obdarzyć
okultystyczną wiedzą. Dzięki temu wchodziła w trans i mogła dostać się
do
podziemnego świata. Wierzono również, iż bogini przemieniała
się w sokoła i mogła
jako ptak
podróżować do odległych krain.
Freja
pilnowała, aby rodziły się zdrowe
zwierzęta i dzieci. Potrafiła też przepowiedzieć przyszłość noworodka. Była
także patronką
miłości. Modlili się wszakże do niej zakochani. Mówiono, że
bogini uwielbiała
poezję miłosną.
Freja
poślubiła Oda lub
Odra (namiętnego), którego ze względu na jego imię
utożsamiono z Odynem. Od
kierował się żądzą przygód i podróży (tak samo
postępował Odyn)
niewiele tedy czasu spędzał z Freją.
Sama zaś bogini przemierzała lądy w poszukiwaniu męża. A kiedy płakała,
jej łzy
zamieniały się w czerwone złoto. Stąd określano ją mianem
„pięknej we łzach”.
Co również ciekawe, do wozu bogini zaprzężone były koty.
Dostrzeżono przeto
podobieństwo do Cybele,
jeżdżącej wozem,
zaprzężonym w dwa lwy.
Freja opiekowała się ludźmi, szczególnie królami. W Hyndluljod pojawiła się jako opiekunka Ottara, swego ziemskiego czciciela i kochanka, któremu pomaga zdobyć wiadomości, potrzebne mu do wygrania pojedynku na wiedzę, którego stawką było najprawdopodobniej objęcie władzy króla.